Nadszedł wyczekiwany dzień- 17 marca, czyli dzień Patrona Irlandii- Świętego Patryka. W naszej szkole zrobiło się zielono, a każdemu dopisywał dobry humor. Zgodnie z tym, co podają legendy, kto 17 marca znajdzie czterolistną koniczynę- czeka go szczęście i powodzenie. My postanowiliśmy otoczyć się papierowymi koniczynami, których widok pozytywnie nastroił nas do obchodów tego dnia.
Przygotowaliśmy też fotobudkę z tradycyjnym Leprechaunem.
Leprechauny to według legend irlandzkie skrzaty, które szyją i naprawiają buty. Noszą rude brody, zielone cylindry i surduty, zniszczone buty nie do pary. Podobno bywają bardzo przebiegłe, ale warto wypatrywać ich 17 marca. Można wytropić je usłyszawszy regularne uderzenia, mówi się, że wówczas skrzaty pracują swoim szewskim młotkiem. Mają przynosić szczęście oraz wskazywać ukryte przez siebie garnki ze złotymi monetami, których podobno należy szukać na końcu tęczy- co wcale nie jest łatwym zadaniem. Leprechauny wpisały się w tradycję obchodów Dnia Świętego Patryka, dlatego wielu ludzi przebiera się w ich stroje tego dnia.
Bardzo cieszymy się, że udało nam się zaangażować do wspólnej zabawy społeczność szkolną. Wszyscy zostali poczęstowani przygotowanymi wcześniej zielonymi ciastkami w kształcie koniczyn i złotych monet. Uśmiech na twarzy towarzyszył nam przez cały dzień. Oby takich więcej!

I. B.- Kurpiela